sobota, 22 stycznia 2011

Konkurecja część III

Moja konkurencja jest głupia/ nie stanowi zagrożenia
Patrz poprzedni podrozdział: Zawsze działaj ze świadomością konieczności budowania przewagi rynkowej nad konkurencją. W 90% przypadków, konkurencja też się rozwija.

Uważałem na początku, że dzielenie się pomysłem jest złe – ponieważ, ktoś może go wykorzystać. I rzeczywiście częściowo tak się stało, Ty możesz tego uniknąć wprowadzając kilka prostych zabiegów:
- Nie sprzedawaj nigdy całej wiedzy , jeśli nie masz zaufania wyrażonego w formie pisemnej- nie dziel się wszystkim
- Musisz mieć grupę zaufanych osób (network i mentorzy), z którymi podzielisz się pomysłem, zmodyfikujesz ten pomysł, poradzisz się, dodadzą coś od siebie, pomogą Ci
- Jeśli pracujesz nad strategiczną kwestią dla Twojej firmy puść wcześniej testową informację i zobacz jak będzie przyjęta zanim wypuścisz pełnowartościowy produkt- najlepiej dać znać wszystkim znajomym z pełnym entuzjazmem, że masz genialny sposób na x,y,z i powiedz im, że póki co nie mogą nikomu o tym powiedzieć, chyba, że najbardziej zaufanym osobom. Jest bardzo prawdopodobne, że z prędkością światła, wszyscy Twoi znajomi będą wiedzieć co robisz jeśli poinformujesz odpowiednią ilość osób.
- Wprowadzaj konkurencję w błąd, pilnuj swojej przewagi rynkowej, nie pokazuj jej, nikt nie musi wiedzieć jak docierasz do klientów i jaki segment rynku tak naprawdę zajmujesz– polecam książkę Sztuka Wojny Sun-Tzu. On jako jeden z pierwszych zwrócił też uwagę, że każdy dowódca musi mieć osoby wewnątrz swojej organizacji, które są z Tobą całkowicie szczere i będą eliminować błędy i wady wewnątrz Twojej organizacji.
- Przewagę konkurencyjną możesz budować również przez tworzenie procedur- co jest absolutnie niezbędne kiedy zatrudniasz kogokolwiek.
Handlowiec musi wiedzieć jak sprzedać produkt, obsługa - jak obsługiwać klientów, sprzątaczka jak sprzątać.

czwartek, 20 stycznia 2011

Konkurencja część II

Nie mam konkurencji?

Nawet jeśli masz przekonanie, że nie masz konkurencji to
1. Zawsze może powstać
2. Niekoniecznie masz dobrze zbadany rynek- ludzie myślą, że aby zbadać rynek wystarczy wpisać w google swoją nazwę i słowa kluczowe, które zazwyczaj nie są takie jak myśli przedsiębiorca.
Zawsze działaj ze świadomością konieczności budowania przewagi rynkowej nad konkurencją.

Zadanie: Wypisz 20 firm, które Twoim zdaniem stanowią Twoją konkurencję, lub mogą ją stanowić (które mają odpowiednie zaplecze, aby wprowadzić Twój produkt/usługę przy okazji) Zostaw kartę w widocznym miejscu, tak, żeby do niej wracać kiedy przyjdzie Ci do głowy nowa firma.

poniedziałek, 17 stycznia 2011

Konkurencja część I

Czy istnieje coś takiego jak konkurencja?

3.1 Błędne przekonania
Najczęstsze przekonanie z jakim się spotykam to: Mam świetny pomysł, nie ma tego na rynku i zawojuję Świat.

Są moim zdaniem 3 powody takiego przekonania (moje powody, które miałem):
- Brak dobrego badania rynku lub nieznajomość rynku
- Brak rynku- na usługę będzie minimalny popyt
- Pomysł nie jest doprecyzowany i nie ma zrobionej segmentacji rynku, tak naprawdę nie wiadomo „jak wygląda” i jakimi korzyściami kieruje się klient.

Drugim samobójczym przekonaniem może być chęć zaproponowania jakiegoś produktu 2-3 razy taniej. Może się tak zdarzyć w przypadku kiedy źle oszacowaliśmy koszty albo myślimy o sobie jako jednoosobowym wyrobniku i nie bierzemy pod uwagę kosztów związanych ze skalowaniem (zwiększeniem) naszego biznesu np zatrudnienie administracji, wynajem powierzchni po cenach rynkowych, konieczność uzyskania stosownych porad, licencji, zezwoleń, płacenie podatków.


cdn...

Skupienie

Dawno już nie pisałem. Przemyślałem kilka spraw i postanowiłem dokończyć studia.
Ciężka decyzja i trudna do wykonania. Dużo zaległych spraw, ale wszystko powolutku.

Wydzieliłem sobie sfer życia:
- Zdrowie i fizyczność (konieczność, walka ze stresem)
- Studia (skończyć i zamknąć ten rozdział)
- Firma (długoterminowa gratyfikacja (ok 5lat) - rośnie powoli)
- Wolny zawód (utrzymanie, na teraz - efekty od razu)
- Klub biznesowy (stałe spotkania, nauka od praktyków)
- Związek i rodzina (wiadomo ;) )

Zaczynam to ogarniać i układać tak żeby nie zaniedbać,żadnej ze sfer- rozwijać je możliwie równomiernie.
Nadałem priorytety i widać pierwsze efekty. Jestem ciekaw czy ktoś z czytających bloga też zarządza dziedzinami swojego życia w podobny sposób. Czy to się sprawdza?


Próbowałem się skupiać tylko na jednym- nie udało się.
Teraz skupiam się określony czas na jednym- pół roku- jeśli będą lepsze efekty przejdę na ten model.